Nie spodziewanie pyszne naleśniczki typu amerykańskiego. Przepis znalazłam na super stronie amerykańskich bliźniaczek Purely, które mają hopla na punkcie zdrowego odżywiania i sportu.Pewnie jeszcze nie jeden raz skorzystam z przepisów tych super babek. Gorąco polecam ich blog a oryginalny przepis znajdziesz tutaj.
Ja podałam naleśniki z lekkim sosem owocowym z dodatkiem Tahini.
Więc zapraszam do przepisu i delektujcie się naleśnikami bez wyrzutów sumienia.
Nie zrażaj się do przepisu bo jest prosty a Tahini znajdziesz na innym moim poście, które również jest super łatwo do zrobienia.
180C termoobieg/ przygotowanie 5min/ pieczenie 7-10min
Składniki: (15 małych naleśników)
- 2 jaja L
- 1 Plantan (ja użyłam 190g bardzo zielonych bananów)
- 1/2 szk. Tahini
- 1 łyżeczka cynamonu
- *1/2 łyżeczki proszku waniliowego
- 2/3 łyżeczki sody
* Ja nie miałam proszku waniliowego więc improwizowałam i dałam 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej plus 1/3 łyżeczki ekstraktu z wanilii :)
Wykonanie:
- Nagrzać piekarnik do 180C
- Banany obrać i dopiero wtedy zważyć.
- Z grubsza pokroić i wrzucić do miski lub blendera.
- Dodać resztę składników i blendować do uzyskania jednolitej masy.
- Blaszkę wyłożyć papierem do pieczeni i nakładać na nią łyżką nie duże placki. (ja blachę wystawiłam do piekarnika ,krótko podgrzałam i dopiero nakładałam masę naleśnikową)
- Piec 7-10 minut aż naleśniki będą rumiane. (czas pieczenia zależy od wielkości)
- Wyjąć z piekarnika i podawać na ciepło z ulubionymi dodatkami. (owoce, mus itp.)
Ja podałam jedne naleśniki z lekkim sosem truskawkowo bananowym z dodatkiem pasty Tahini a kolejne z moim kisielkiem jabłkowym do którego dodałam pół banana do blendowania, całość udekorowałam bananem, dżemem pomarańczowym bez cukru, żurawiną i poszatkowanymi solonymi migdałami.
Przepis na dżem wkrótce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz